Od
Blue Öyster Cult do Two Öyster Cult
W
branży muzycznej nie ma lepszego czynnika motywującego do działania, jak
świetne wyniki sprzedaży najnowszego albumu. Niemniej jednak czasami
niespodziewany sukces może stać się przekleństwem. Blue Öyster Cult zetknął się
z taką sytuacją, kiedy to w 1981 r. ukazał się ich ósmy krążek, wyprodukowany
przez słynnego Martina Bircha – Fire of
the Unknown Origin. Album nie tylko pokrył się złotem,
wędrując do pierwszej trzydziestki Billboard 200 oraz UK Album Chart, ale
zawierał również pierwszy od (Don’t Fear)
The Reaper prawdziwy przebój grupy - Burnin’
for You (numer 1 w notowaniu Billboard’s Album Rock Tracks). W dodatku
utwór Veteran of the Psychic Wars wykorzystano w filmie animowanym Heavy Metal (choć, jak na ironię, kawałek ten nie należał do
piosenek napisanych z myślą o animacji).
Niestety,
powyższa dobra passa zamiast dać zespołowi kolejny zastrzyk energii do dalszego
działania, skumulowała jedynie piętrzący się od lat stres oraz napięcia między
członkami grupy. Presja, by następny album stał się co najmniej takim samym sukcesem marketingowym
również nie pomagała. Ostatecznie, w sierpniu 1981 r., Albert Bouchard –
perkusista i zarazem współautor wielu kompozycji zespołu, w znacznej mierze
odpowiedzialny za jego brzmienie – został zwolniony za „niestabilne zachowanie”. Faktem jest, iż Albert zaczął spóźniać się na
niemal każdy koncert, w związku z czym w pierwszych kilku utworach zastępował go techniczny Rick
Downey. Innym faktem jest, że odkąd muzycy podjęli decyzję, by Downey przejął
obowiązki na stałe, forma zespołu zaczęła lecieć na łeb na szyję.
Kolejny
album BÖC - The Revölution by Night z
1983 r. – poza radiowym hitem Shooting
Shark oraz naszpikowanym wątkami sci – fi Take
Me Away, stanowił w zasadzie nieciekawą pop rockową mieszaninę, choć trzeba
przyznać, że tu i ówdzie słychać było dawne brzmienie zespołu. W lutym 1985 r.
doszło do rozdrapania starych ran, gdy muzycy po odejściu Ricka Downeya
zaprosili Alberta Boucharda do wzięcia udziału w trasie koncertowej po Kalifornii. Albert myślał, że wraca na dobre, z kolei Eric Bloom i spółka
chcieli jedynie dać sobie trochę czasu do znalezienia następcy Downeya. O
wydanym w 1985 r. Club Ninja
wystarczy powiedzieć tylko tyle, że jedyny godny uwagi utwór – Dancin’ in the Ruins – został w całości
napisany przez zewnętrznych twórców. Ponadto w trakcie sesji nagraniowych
zespół opuścił klawiszowiec Allen Lanier (niezadowolony z artystycznej jakości
tworzonej muzyki oraz obecności Tommy’ego Zvonchecka jako swojego z/następcy),
natomiast tuż po tournée w Niemczech
dołączył do niego basista Joe Bouchard, chcący spędzić więcej czasu z rodziną,
ale także poszukujący możliwości grania innych gatunków muzycznych. BÖC
utracili także jakiekolwiek wsparcie ze strony wytwórni Columbia Records. W
rezultacie, jak to stwierdził Eric Bloom: „latem 1986 r. zespół [w składzie:
Bloom, Buck Dharma, Zvoncheck, Jon Rogers i Jimmy Willcox] pół-oficjalnie
rozpadł się”.
Niespodziewaną szansą na
odbudowanie relacji w zespole i swoisty powrót do korzeni mógł być projekt, który chodził po głowie menadżera Sandy’ego Pearlmana od przynajmniej
kilkunastu lat… projekt o nazwie Imaginos.
The
Soft Doctrines of Imaginos
Imaginos (w pierwotnej wersji “Immaginos”) poprzedza powstanie Blue
Öyster Cult, jako koncept zrodzony w głowie studenta antropologii oraz
socjologii Sandy’ego Pearlmana. Pearlman w połowie lat ’60. napisał serię
wierszy oraz scenariuszy zatytułowaną The
Soft Doctrines of Immaginos, historię opisującą genezę dwóch wojen
światowych, łączącą w swej treści wątki kulturowe, których Sandy uczył się na
studiach, z elementami science fiction oraz literatury gotyckiej.
Mniej
więcej w tym samym czasie, w 1967 r., Pearlman został menadżerem oraz
producentem grupy Soft White Underbelly. Wielkim marzeniem Sandy’ego, obok
tego, by grupa została amerykańską odpowiedzią na Black Sabbath (nie wyszło, ale to w sumie dobrze), było zarejestrowanie
przez zespół muzyki do stworzonej przez niego historii. W tym wczesnym okresie
– poza zmianą przez Pearlmana nazwy kapeli na Blue Öyster Cult, co również zaczerpnięto z historii Imaginos
– grupa zarejestrowała dwa utwory nawiązujące do poezji producenta. Były nimi Gil Blanco County (demo dla Elektra
Records nagrane pod nazwą Stalk-Forrest Group) oraz nigdy nieopublikowany
kawałek Bucka Dharmy Port Jefferson.
Chociaż
w początkowych latach zespół dość ochoczo sięgał po twórczość Pearlmana celem
przerobienia jego wierszy na piosenki, a promocyjne kopie pierwszego krążka
grupy zawierały wkładkę, wedle której utwór Redeemed
stanowił „skróconą wersję ścieżki, która ukaże się na czwartym albumie, operze zatytułowanej The Soft Doctrines of the Imaginos”, to jednak muzycy oponowali nagrywaniu albumu
koncepcyjnego. Mimo to, Albert Bouchard rozpoczął prace nad muzyką do Imaginos, czego owocem
do 1974 r. były Astronomy, The Subhuman (oba ukazały się na krążku Secret Treaties) oraz Imaginos.
Podczas
sesji do Agents of Fortune (1976 r.)
nagrano demo utworu Imaginos, z kolei
przy nagrywaniu Spectres (1977 r.) Joe
Bouchard zarejestrował demo In The
Presence Of Another World (kawałek był próbowany przez cały zespół jako
kandydat na album Mirrors z 1979 r.),
zaś Albert Bouchard nagrał Del Rio's Song,
I Am the One You Warned Me of, The Siege and Investiture of Baron von
Frankenstein's Castle at Weisseria oraz The
Girl That Love Made Blind. Jednak
nawet wtedy, przy tak bogatej kolekcji utworów, zespół nie zdecydował się na
zrealizowanie konceptu.
Albert
Bouchard kontynuował rejestrowanie dem na poczet potencjalnego albumu i w
okresie Cultösaurus Erectus (1980 r.)
bardzo chciał, by zespół przystąpił do realizacji projektu. Plany te pokrzyżowało wyrzucenie go z grupy…
Solowy
album Alberta Boucharda
Tuż
po opuszczeniu zespołu, Albert Bouchard i Sandy Pearlman rozpoczęli prace
zmierzające do wydania Imaginos. Początkowe plany
obejmowały wydanie trzech podwójnych albumów. Kiedy w 1981 r. Pearlman zwrócił się do CBS ze stosownym zapytaniem, wytwórnia
początkowo dała zielone światło.
W
związku z tym Albert zabrał się do pracy i już w 1982 r. miał gotowe podstawowe
ścieżki. Bouchard nie tylko zaśpiewał we wszystkich utworach, ale także zagrał
na perkusji oraz gitarze. W pracy towarzyszyli mu Tommy Morrongiello (Ian Hunter Band, gitara i
aranżacje), Jack Rigg (David Johansen Band, gitara), Phil Grande (muzyk
sesyjny, gitara), Tommy Mandel (Ian Hunter Band, instrumenty klawiszowe), Kenny
Aaronson (gitara basowa), Thommy Price (Scandal, perkusja) oraz mnóstwo
gościnnych muzyków i wokalistów, wśród których znaleźli się Robby Krieger czy Helen Wheels. Wśród zaproszonych współpracowników nie zabrakło również członków oryginalnego składu BÖC – Joe Boucharda, Allena Laniera oraz
Bucka Dharmy. Zarejestrowane w tamtym czasie partie J. Boucharda i Laniera
stanowią ich jedyny wkład w końcowy album wydany w 1988 r.
Niestety,
początkowy entuzjazm wytwórni został zgaszony po usłyszeniu efektów prac
Boucharda i Pearlmana. Columbia Records skarżyła się przede wszystkim na wokalne
umiejętności Alberta (na podstawie taśm demo z sesji do Imaginos,
które wyciekły do Internetu – skargi nie były pozbawione podstaw), w
związku z czym kolejne półtora roku spędzono na dokonywaniu poprawek
mikserskich oraz wypróbowywaniu sesyjnych wokalistów. Po przesłuchaniu w 1984
r. ostatecznego rezultatu – trzynastu, trwających około 90 minut utworów –
wytwórnia zdecydowała się odłożyć projekt na półkę, oficjalnie ze względu na
wokal Alberta Boucharda oraz brak perspektyw komercyjnych.
Reunion,
którego nie było
Temat
Imaginos został ponownie podjęty w
1986 r. kiedy – nazywany przez złośliwych – „Two Öyster Cult” zawiesił swoją
działalność. Albert Bouchard, który liczył na zebranie oryginalnego składu do
nagrania albumu, a następnie zorganizowania trasy koncertowej, kontaktował się
ze wszystkimi muzykami. Niestety, kiedy wreszcie udało mu się namówić do
wzięcia udziału w projekcie swojego brata – ostatniego z oryginalnej piątki,
który się wahał – Blue Öyster Cult został zreformowany w składzie: Bloom,
Dharma, Lanier, Jon Rogers i Ron Riddle. Kiedy Albert zorientował się, iż nie
ma najmniejszych szans na jego powrót do zespołu, ostatecznie porzucił prace
nad Imaginos.
Jednak
mniej więcej w tym samym czasie Sandy Pearlman ponownie zaproponował Columbia
Records wydanie albumu, aczkolwiek tym razem jako kolejnego krążka Blue Öyster
Cult. Wytwórnia przystała na ten pomysł i zagwarantowała producentowi niewielki
budżet na dokonanie wszelkich niezbędnych nakładek oraz dogranie wokali Erica
Blooma i Bucka Dharmy. Po odzyskaniu oryginalnych taśm od Alberta, Pearlman
oraz Paul Mandl i Steve Brown zajęli się
oczyszczaniem, remiksowaniem taśm, a także ponownym aranżowaniem utworów. Do
współpracy zaproszono całą kawalkadę muzyków sesyjnych, wśród nich Joe
Satrianiego (dzięki pracy przy Imaginos
gitarzysta sfinansował produkcję swojego drugiego solowego albumu – Surfing with the Alien) oraz Marca
Biedermanna. Na początku 1987 r. Dharma zarejestrował wokale oraz część partii
gitarowych, zaś Tommy Zvoncheck – wtedy nadal członek zespołu – zarejestrował
na nowo większość klawiszy. Z kolei w 1988 r. nagrano wokale Erica Blooma. Tak późny udział obu muzyków
Dharma tłumaczył w następujący sposób: „To było nasze pożegnanie. To było coś
na co zgodziliśmy się z Erickiem ze względu na rodzaj szacunku, jakim darzyliśmy Sandy’ego i jego starania,
które włożył w realizację Imaginos”.
Końcowy
projekt ukazał się w lipcu 1988 r. Został okrojony do niespełna 60 minut,
usunięto z niego dwa utwory, pozostałe pozbawiono pierwotnej chronologii, co
zostało uzasadnione w adnotacjach do albumu tym, że: „historia ta to mit, w którym wszystko dzieje się w tym
samym czasie”. Jako twórców wymieniono oryginalnych członków zespołu, jedenastu
muzyków sesyjnych (gitarzystów, klawiszowców, wokalistów, perkusistów i
basistów) oraz siedmiu gitarzystów określonych mianem „Gitarowej Orkiestry
Stanu Imaginos”. Część osób biorących udział w sesjach pozostało w ogóle niewymienionych, innym przypisano niewłaściwe role.
W
związku z powyższym uznawanie Imaginos za
album oryginalnego Blue Öyster Cult stanowi pewne nadużycie. Udział Joe
Boucharda i Allena Laniera był znikomy, Marc Biedermann twierdzi natomiast, że
zagrał „na tym albumie więcej gitary prowadzącej niż Buck Dharma”. Pozostawienie muzyka
sesyjnego Joeya Cerisano na głównym wokalu w The Siege and Investiture of Baron von Frankenstein's Castle at
Weisseria też należy uznać za co najmniej niezrozumiałą decyzję. Komercyjnie
album również okazał się porażką. Zespół – bez Joe i Alberta Bouchardów –
wprawdzie wyruszył w trasę koncertową, niemniej zagranie trzech utworów z
nowego krążka, w tym potworną, brzmiącą jak skrzyżowanie Eye of the Tiger z dowolnym przebojem Davida Hasselhoffa nową
wersję Astronomy, trudno uznać za
jakąś wielką promocję. Wytwórnia ze swojej strony nie uczyniła nic, by wesprzeć
sprzedaż płyty.
W rezultacie BÖC
stracili zainteresowanie ze strony Columbii i następny studyjny album z premierowym materiałem wydali – po kolejnych roszadach składu – dekadę później, w 1998 r.
Natomiast prawdziwy reunion grupy miał miejsce dopiero 5 listopada 2012 r. w
Nowym Jorku, podczas koncertu z okazji 40-lecia zespołu. Albert Bouchard
dołączył do aktualnej inkarnacji Blue Öyster Cult wykonując utwór Death Valley Nights (premiera na żywo),
Allen Lanier, od 2007 r. przebywający na muzycznej emeryturze, wykonał In Thee, zaś cała piątka pod koniec zagrała razem cztery utwory (O.D.'d on Life Itself, Career of Evil, The
Red and the Black oraz oczywiście (Don’t
Fear) The Reaper). Niestety, szanse na wspólny album lub pełnowymiarową
trasę zostały zaprzepaszczone 14 sierpnia 2013 r., wraz ze śmiercią Allena
Laniera, który zmarł w wyniku powikłań związanych z przewlekłą obstrukcyjną
chorobą płuc.
***
Suplement
Imaginos wg Alberta Boucharda:
1. I Am the One You Warned Me Of (5:10)
2. Imaginos (5:57)
3. Gil Blanco County (5:07)
4. Del Rio's Song (5:42)
5. Blue Öyster Cult (7:14)
6. Les Invisibles (5:19)
7. The Girl That Love Made Blind (6:08)
8. The Siege and Investiture of Baron Von Frankenstein's Castle at Weisseria (5:36)
9. In The Presence of Another World (6:07)
10. Blue Öyster Cult (reprise) (3:48)
11. Astronomy 1984 (6:52)
12. Magna of Illusion (5:54)
13. Magna of Illusion Chorale (1:33)
Zespół:
Albert Bouchard – wokal, perkusja, gitara
Tommy Moringiello – gitara
Jack Rigg – gitara
Tommy Mandel – instrumenty klawiszowe
plus:
Jon Rogers – dodatkowy główny wokal (I Am The One You Warned Me Of)
Robby Krieger – gitara prowadząca w Blue Öyster Cult i Magna of Illusion
Phil Grande – gitara
Kenny Aaronson – gitara basowa
Thommy Price – perkusja
chórki:
Jeff Kawalik, Corky Stasiak, Helen Wheels, Glen Bell, Peggy Atkins, Casper McCloud
Imaginos wg Blue Öyster Cult:
1. I Am the One You Warned Me Of (5:04)
2. Les Invisibles (5:33)
3. In The Presence of Another World (6:26)
4. Del Rio's Song (5:31)
5. The Siege and Investiture of Baron Von Frankenstein's Castle at Weisseria (6:43)
6. Astronomy (6:47)
7. Magna of Illusion (5:53)
8. Blue Öyster Cult (7:18)
9. Imaginos (5:46)
Zespół:
Eric Bloom – główny wokal w I Am the One You Warned Me Of, In The Presence of Another World i Del Rio's Song
Albert Bouchard – gitara, instrumenty perkusyjne, główny wokal w Blue Öyster Cult
Joe Bouchard – instrumenty klawiszowe, chórki
Allen Lanier – instrumenty klawiszowe
Donald “Buck Dharma” Roeser – gitary, główny wokal w Les Invisibles, Astronomy, Magna of Illusion i Blue Öyster Cult
plus:
Tommy Morrongiello, Jack Rigg, Phil Grande – gitary
Tommy Zvoncheck – instrumenty klawiszowe
Kenny Aaronson – gitara basowa
Thommy Price – perkusja
Joey Cerisano – główny wokal w The Siege and Investiture of Baron Von Frankenstein's Castle at Weisseria
Jon Rogers – główny wokal w I Am the One You Warned Me Of i Imaginos
Jack Secret – dodatkowe wokale
Shocking U – chórki w In The Presence of Another World
Gitarowa Orkiestra stanu Imaginos:
Marc Biedermann (gitara prowadząca w I Am the One You Warned Me Of)
Kevin Carlson
Robby Krieger (gitara prowadząca w Magna of Illusion i Blue Öyster Cult)
Tommy Morrongiello
Aldo Nova
Jack Rigg
Joe Satriani (gitara prowadząca w The Siege and Investiture of Baron Von Frankenstein's Castle at Weisseria)
Świetny tekst :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! :)
UsuńBoże!! Przeglądam późną nocą teksty o lirykach BOC a tu blog po polsku z bliską mi tematyką. Autorze jesteś wielki, wprowadziłeś do mojej duszy ogromną radość, mam bzika na punkcie BOC już jakiś czas, jestem amatorem gitary i wokalu, uwielbiam rock, jazz, blues, musical czy disco, ale jeszcze żadna kapela tak jak BOC nie porwała mnie muzycznie :) Mój numer jeden po grób chyba. Mało kto zna Ich w Polsce stąd mój nadmuchany entuzjazm, gdy rafiam w sieci na bratnią duszę :) Super artykuł. Pozdrawiam z całą mocą Paweł Orzechowski, Otwock :)
UsuńDziękuję za miłe słowa. Miło wiedzieć, że komuś zdarza się tu trafić również przez wyszukiwarkę. BÖC jest rzeczywiście niedostatecznie popularny, ale na świecie chyba też ma niższą renomę, niż ta, na którą zasługuje... Przynajmniej oryginalny skład, bo powiedzmy, że Two Öyster Cult/Buck Dharma Band feat. Eric Bloom już aż tak mnie nie porywa (choć i do Heaven Forbid oraz Curse of the Hidden Mirror już się trochę przekonałem).
UsuńA tematem zainteresowałem się bliżej dzięki współpracy braci Bouchardów z Dennisem Dunawayem (Alice Cooper Group) i konkretnie temu - moim zdaniem - cudownemu coverowi: https://www.youtube.com/watch?v=Qq2dNtrJDLE (takie brzmienie w trzy osoby <3).
Pozdrawiam!